Teraz mogę spokojnie popatrzeć… Odwrócić się i odejść. Zrobiłam już wszystko co mogłam. Więcej się już nie da. Nawet gdyby się dało to już nie ma znaczenia. Jest tak wiele innych pięknych miejsc, gdzie jeszcze mnie nie było… Jest tylu wspaniałych ludzi, których chcę poznać. Nie ma ograniczeń- są tylko pozamykane kolejne drzwi. Teraz będę tylko tam, gdzie naprawdę chcę być. Bez obaw i bez wątpienia w słuszność podjętych decyzji. Nie chcę już dłużej słyszeć NIE… Czekałam na TAK- nie padło. Zbyt mocno tego chciałam. Ale widocznie od kogoś, kto nie mógł mi tego powiedzieć…
Zbyt długo…
