Przygotowania do świąt
😊 Fantastyczny czas, kiedy wszyscy wokół czekają na coś pięknego co ma się wydarzyć. Takie oczekiwanie z niecierpliwością… To można przeżywać przed świętami ale mnie to zdarza się częściej- przed koncertami
😊, kiedy patrzę na zegarek- kiedy? I jeszcze 10, jeszcze 5 minut… A wcześniej, kiedy już wiem, że będę, nie mogę oprzeć się słuchaniu ulubionych piosenek- może będą na koncercie? Które tym razem? A może Ta?
Czas przygotowań do świąt spokojnie, według planu, który sprawdził się przez lata
😊 Dziś kupiona choinka- ubierana co roku już 12 raz w urodziny starszej córki
😊 Pieczone ciasteczka- dziś kruche, maślane- maleńkimi gwiazdkami dekorujemy kutię- to zadanie Dziewczynek
😊 . Jutro lodowisko i pieczenie piernika (kilku)- może moja poobijana noga wytrzyma? Zaczęła boleć, kiedy puściło napięcie- dopiero w nocy.
Chciałabym, żeby wokół mnie potrafili się ludzie cieszyć tymi świętami, czekać na nie z radością. Nie tylko ze względu na prezenty ale na coś ważniejszego- na bycie razem, na możliwość rozmowy, na podarowanie bliskim swojego czasu i uwagi- tak jak na koncercie- sam koncert jest niezmiernie ważny ale jego przeżycie jest tym piękniejsze im więcej ludzi przeżywa go tak samo jak ja- z radością w sercu. To bycie RAZEM ze sobą z Zespołem- to dopiero jest MAGIA koncertu. Byłam na różnych i naprawdę jest różnica taka jak między przygotowaniem Wigilii w rodzinnym gronie i zjedzeniem kolacji w restauracji. Dania mogą być takie same ale MAGIA zupełnie inna…


Czas przygotowań do świąt spokojnie, według planu, który sprawdził się przez lata



Chciałabym, żeby wokół mnie potrafili się ludzie cieszyć tymi świętami, czekać na nie z radością. Nie tylko ze względu na prezenty ale na coś ważniejszego- na bycie razem, na możliwość rozmowy, na podarowanie bliskim swojego czasu i uwagi- tak jak na koncercie- sam koncert jest niezmiernie ważny ale jego przeżycie jest tym piękniejsze im więcej ludzi przeżywa go tak samo jak ja- z radością w sercu. To bycie RAZEM ze sobą z Zespołem- to dopiero jest MAGIA koncertu. Byłam na różnych i naprawdę jest różnica taka jak między przygotowaniem Wigilii w rodzinnym gronie i zjedzeniem kolacji w restauracji. Dania mogą być takie same ale MAGIA zupełnie inna…
Lubię to!Zobacz więcej reakcji