Pola Rise „KADR”

Kolejny koncert Poli. Podziwiam za dopracowanie każdego szczegółu koncertu. Spektakl dźwięku i światła. Pierwszy koncert promujący płytę „Anywhere But Here” był w Stodole (wpis 18.01.2018) byłam. Byłam i tu, na kończącym trasę. Po dyżurze ale jak na skrzydłach. Potrzebowałam tych dźwięków. Tej magii. Ciekawiło mnie czym Pola dziś zaskoczy- a, że zaskoczy byłam pewna. I nie pomyliłam się- dźwięki zyskały 4,5,6 wymiar światłem, cieniem i atmosferą nieziemskości. Może nie będę tu zrozumiana przez wielu- nagrywanie i robienie zdjęć (telefon niestety) jest zwykle piętnowane, bo nie po to przychodzi się na koncert- przychodzi się dla muzyki. A nagrywanie czy robienie zdjęć to brak szacunku. A ja z pełnym szacunkiem dziękuję i staram się pokazać dbałość, by mnie jako odbiorcy dane było przeżywać każdy szczegół tej magii, przy którym pracuje tak wielu ludzi, których nie ma na płycie, bez których magia tego koncertu przy swojej niewątpliwie wielkiej muzycznej sile nie zaistniałaby w tym czasie. Nie po to Artyście zależy na tym, by światło podkreślało dźwięki, by go nie doceniać. Dla mnie to całość, którą mogę wspominać kiedy zamykam oczy przy „No More” „Breathe” czy „Fear”… kiedy przenoszę się w ten świat, który maluje dźwiękami, blaskiem i cieniem Pola. Dziękuję za każdą piosenkę z płyty. Są mi bliskie. Bardzo. Inny klimat był podczas pierwszego koncertu- inny podczas ostatniego. Oba magiczne. Nieporównywalne z żadnym innym a byłam na wielu koncertach. Poli koncerty są na światowym poziomie a często go przewyższają chciałabym, by jak najwięcej osób mogło zobaczyć tę muzyczną ucztę. Poli życzę spełnienia marzeń całym sercem. Sięgania do gwiazd i urzekania tłumów słuchaczy. Ja dałam się zaczarować z radością.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s