Żegnaj Przyjacielu…

POŻEGNANIE
Nie można odwzajemnić czegoś, czego się nie czuje…
Przekonałeś mnie o tym. Udało się- możesz być z siebie dumny. Trochę to trwało. Ale zrozumiałam… Ile można wierzyć, że to przypadek, że mnie nie widzisz- raz? Drugi? Trzeci? Czwarty? W końcu dociera, że to celowe. Uniki, ciągłe znikanie z miejsc, gdzie mogę się pojawić- nawet wirtualnych. Ucieczka i izolacja. Brak czasu na odpowiedź. Odtrącenie tego, co dla mnie ważne… Zawsze mogłeś na mnie liczyć. Zawsze byłam- czułam się źle, kiedy nie mogłam być. Nie wiedziałam, że to dla Ciebie bez znaczenia. Zwykle odtrąca się kogoś, kto sprawia ból. A ja? Czym mogłam Ci zrobić krzywdę? Tym, że ufałam? Tym, że tak bardzo uwierzyłam? Tym, że znowu cieszyły mnie dni, że radość z bycia sobą wróciła? Niczego nie mogłam Ci dać poza zachwytem, poza radością w oczach, poza uśmiechem i szczerością. Poza ciepłem moich myśli… Tego też nie chciałeś- widocznie to zbyt wiele. Nawet na jedno słowo wyjaśnienia.
Akceptuję z radością wszystko co o Tobie wiem. Nie czekam na coś czego nie możesz mi dać. Czym tak bardzo zasłużyłam na to, że tak bardzo boli?
Nie odwzajemnisz mojego ciepła ani mojej wiary w Ciebie. Nie. Nie czujesz tego co ja, chociaż to wszystko w Tobie jest… I ciepło i dobro i szczerość i ogromne pokłady radości. Nie dla mnie…
Już nie sprawdzam wiadomości czy je przeczytałeś- nie zrobiłeś tego i nie zrobisz. Nawet życzeń na święta… Naprawdę na to zasłużyłam?
Nigdy NIKT tak bardzo, tak dobitnie nie wyraził swojego NIE. Nie rozumiem dlaczego? Dlaczego dobre uczucia wywołują tak wiele złego? Nie umiem znaleźć odpowiedzi. A Ty nie chcesz mi jej udzielić. Żegnaj Przyjacielu.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s