Jak byłoby pięknie w moim świecie gdybyś czuł choć trochę tego co ja. Odrobinę czułości dla tego jaka jestem. Wtedy nie musiałabym się bać, że moja chęć podzielenia się z Tobą tym co myślę, tym co wydaje mi się piękne lub tym co mnie bardzo porusza zostanie odebrane jako śmieszne, dziecinne czy mało znaczące. Chciałabym z ufnością powiedzieć Ci, że widziałam dzisiejszej nocy spadającą gwiazdę i pomyślałam, żeby spełniło się Twoje marzenie. Chciałabym wysłać Ci wiadomość a nie kasować ją bez przerwy, bez nadziei, że będzie dla Ciebie miłą. Takie proste drobne rzeczy a jednak ich brak powoduje coraz większą niepewność. Coraz większy smutek… Coraz mniej wierzę, że to co robię jest dobre. Coraz bardziej, że mi nie wypada, że powinnam przestać. Proces zamykania się rozpoczęty. Nie umiem sama go zatrzymać. Nie wiem jak…
Tylko Moje… Chociaż trochę Ciebie…
