Byłam na niesamowitym wprost koncercie. A zaczęło się od koncertu życzeń. Z całego repertuaru Ciszaków można było wybierać piosenki w ankiecie- z czymś mi się to kojarzy ale nieważne… Z naszych wyborów powstała lista 20 piosenek zaśpiewanych podczas tego koncertu. Czy to nie cudowne usłyszeć ukochane piosenki na jednym koncercie? Były wszystkie moje ulubione 
😊. Zespół ponieważ też czuł się jako współuczestnik wybrał 1 😊 Koncert trwał 2 godziny. 2 godziny balsamu dla duszy i miodu dla serca. Są autorytety tak wielkie, że ich upadek boli i trudno uwierzyć im ponownie. I są ludzie prości, z którymi przebywanie jest tak pełne radości, że czerpanie z naszego RAZEM jest jak łyk wody życia. Tego potrzebowałam. Bycia częścią pięknego bycia razem. Ciszaki byli wspaniali- począwszy od fajnego kontaktu telefonicznego- za każdym razem oddzwonili i chwilę pogadaliśmy 😊 i to naprawdę z kimś z zespołu 😊, powspominaliśmy Ponurą Małpę, i naprawdę było miło. Koncerty tego dnia były 2 jeden po drugim- każdy 2 godziny. Zmęczeni strasznie ale usiedli z nami jeszcze i mogliśmy pogadać. Jak w schronisku w Bieszczadach…
Muzyka jest tą częścią mnie, która karmi się czymś co jest dobre, piękne, prawdziwe, czymś co wnosi w życie radość i kiedy tego nie otrzymuję po prostu przestaję ufać. Okazuje się, że bardzo ważne jest dla mnie zaufanie do kogoś kto tak mocno potrafi mnie poruszyć. Ciszakom ufam- bezgranicznie. BOKKA, VIDEO- w ich świat również wchodzę bez obawy- radośnie i z sercem otwartym. Dziękuję, że jesteście a ja jestem w Waszym świecie kimś ważnym.
😊. Zespół ponieważ też czuł się jako współuczestnik wybrał 1 😊 Koncert trwał 2 godziny. 2 godziny balsamu dla duszy i miodu dla serca. Są autorytety tak wielkie, że ich upadek boli i trudno uwierzyć im ponownie. I są ludzie prości, z którymi przebywanie jest tak pełne radości, że czerpanie z naszego RAZEM jest jak łyk wody życia. Tego potrzebowałam. Bycia częścią pięknego bycia razem. Ciszaki byli wspaniali- począwszy od fajnego kontaktu telefonicznego- za każdym razem oddzwonili i chwilę pogadaliśmy 😊 i to naprawdę z kimś z zespołu 😊, powspominaliśmy Ponurą Małpę, i naprawdę było miło. Koncerty tego dnia były 2 jeden po drugim- każdy 2 godziny. Zmęczeni strasznie ale usiedli z nami jeszcze i mogliśmy pogadać. Jak w schronisku w Bieszczadach…Muzyka jest tą częścią mnie, która karmi się czymś co jest dobre, piękne, prawdziwe, czymś co wnosi w życie radość i kiedy tego nie otrzymuję po prostu przestaję ufać. Okazuje się, że bardzo ważne jest dla mnie zaufanie do kogoś kto tak mocno potrafi mnie poruszyć. Ciszakom ufam- bezgranicznie. BOKKA, VIDEO- w ich świat również wchodzę bez obawy- radośnie i z sercem otwartym. Dziękuję, że jesteście a ja jestem w Waszym świecie kimś ważnym.
Napisane- Live 